Renault KANGOO
Renault Kangoo to kombivan, czyli coś pośredniego pomiędzy nadwoziem kombi a vanem. W wersji osobowej samochód jest uniwersalnym pojazdem do użytku rodzinno-zawodowego, czyli np. od poniedziałku do piątku do hurtowni i do klientów, w sobotę na rodzinną wycieczkę, a w niedzielę do teściów z rodziną na obiad.
Gdyby postawić tezę, że Renault Kangoo jest ładne, to obroniłaby się ona tylko pod warunkiem, że dodamy, że jest ładne jak na kombivana. Trzeba jednak przyznać, że przez lata samochód dojrzewał, aż stał się konstrukcją w miarę elegancką, sprawiającą wrażenie solidnego i dopracowanego w detalach pojazdu (mniej widocznych uszczelek, ulepszone nadwozie, węższe szczeliny w nadwoziu, lepsza jakość powłoki lakierniczej, wyższa jakość montażu). Kangoo to jednak przede wszystkim środek transportu, z przestronną kabiną i potężnym bagażnikiem. A do tego unikalna funkcjonalność, rzadko spotykana w samochodach innych segmentów, jak np.:
- możliwość złożenia siedzeń i uzyskania płaskiej podłogi jednym ruchem ręki
- możliwość przewożenia przedmiotów o długości aż 2.5 m
- półka i schowki pod dachem
- wielofunkcyjna tylna półka: w zależności od ustawienia można przewozić na niej nawet bardzo duże przedmioty
- z tyłu do wyboru klapa podnoszona do góry albo drzwi uchylane na bok
- innowacyjne relingi dachowe: można je ustawiać poprzecznie lub wzdłużnie
A skoro już o relingach mowa, to rozważmy taki przypadek: użytkownik Kangoo chce przewieźć dwa rowery. Jak to zrobić? Teoretycznie najprościej ustawić relingi w poprzek i zamontować uchwyty na rower. W praktyce istnieje jeszcze prostsze rozwiązanie - można te rowery włożyć do samochodu. Po prostu. W Kangoo to się udaje, bo Kangoo to wszechstronny samochód o licznych możliwościach aranżacji wnętrza i z bardzo dużym bagażnikiem.
Tak w ogóle, to skoro Kangoo wygląda inaczej niż większość samochodów, to użytkownicy tego samochodu też patrzą inaczej na niektóre jego właściwości. Popatrzymy np. na osiągi. Tutaj nikogo nie interesuje, w jakim czasie ten samochód przyspiesza do setki. Istotne jest za to pytanie o niskie koszty użytkowania i odpowiedź na to pytanie jest twierdząca: silniki oferują bowiem optymalne moce i niskie zużycie paliwa, w samochodzie wykorzystano sprawdzone w innych modelach technologie, a koszty serwisu są całkiem rozsądne.
Fabryka Renault produkująca Kangoo produkuje ten model również dla innego koncernu, kojarzonego z produkcją samochodów segmentu premium. Chodzi o Daimler AG, właściciela marki Mercedes-Benz. Zarządzający tym koncernem doszli do wniosku, że stworzenie przez mich od podstaw takiego auta nie tylko zajęłoby im mnóstwo czasu, ale także pochłonęłoby dużo pieniędzy na rozwój konstrukcji. Dlatego wybrali Kangoo i sprzedają go pod marką Mercedes-Benz Citan. No a skoro Daimler wybrał Kangoo, to jest też jeden z powodów, dla którego ten samochód powinieneś wybrać i Ty.